Rzempek - 2020-02-27 15:23:58

Witam wszystkich.
Szkoda tylko że mój pierwszy wpis nie jest zbyt szczęśliwy.
Ale od początku
Jestem perkusistą grupy Oranżada.
Pałkerem zostałem niejako z przypadku. Generalnie byłem gitarzystą ale jak zakładaliśmy grupę to gitarzysta juz
był a brakowało bębniarza. Jako że będąc nastolatkiem kilka razy coś postukałem, miałem jakotakie pojęcie w
temacie, zgodziłem się zasiąść za garami.
I pokochałem ten instrument.
Przez ponad 20 lat dobierałem sobie graty pod swoje ucho, metodą prób i błędów.
I tak dorobiłem się zestawu którego nie zamierzałem już zmieniać. Wiekszość składała się ze sprzętu
vintage'owego, np. bębny Ludwiga z 1963 roku, werbel japończyk Royal Star z lat 60-tych ze sprężynami
Puresound, Paiste 2002 crash 22" z lat 70-tych itp.
Wszystko było pieknie do feralnej nocy z 17/18 lutego br, kiedy to cały mój dobytek razem z całym sprzętem
zespołu, doszczętnie strawił ogień. Straty szacujemy na ok. 80tys.zł. Ja swoje obliczyłem na jakieś 24 tys.
Dlatego też mam wielką prośbę o rozpowszechnianie i rozsyłanie tego linku pomocowego jaki zamieszczam
poniżej:
https://zrzutka.pl/yrvwsz

Może dla kogoś nie będzie żadną stratą jakiś gest a nam to może pomóc w pozbieraniu się i zaczęciu
wszystkiego od nowa.
Z góry dziękuję w imieniu swoim jak i reszty zespołu.
Artur Rzempołuch

https://www.youtube.com/watch?v=9WLxWNMSDho

Gillingham